Karczma pod Bekającym Smokiem

Polan

Witam.
Dnia 02.III.2008r. Michał kończy osiemnaście lat. Ruszyły prace organizacyjne. Przede wszystkim kwestia miejsca gdzie można by świętować i gdzie goście mogliby przybyć. A gośćmi z założenia ma być SE. No ale to kwestia Michała więc ja przejdę tylko do sedna sprawy.

Rydzynki. Miejsce bardzo przyjemne, wielokrotnie sprawdzone i ze wstępnych rozmów z wnuczkiem gospodarza, dostępne.

Taki o to jest plan, aby tam świętować.

Urodziny Michał ma drugiego marca (02.III), jest to niedziela, w związku z czym wydaje mi się, że spokojnie można mu sprzedać 18 pasów na d**e w nocy z soboty na niedzielę. Bądź już wieczór wcześniej.

Teraz ważne pytanie (hymmm... chyba w końcu doszedłem do tego sedna Razz

)

Czy drodzy członkowie SE byliby skłonni znaleźć czas i chęci aby się wybrać na początku marca na dwie noce ? Bądź jedną chociaż ? DO tegoż wyjątkowego miejsca.

Proszę o zastanowienie się nad tym i udzielenie odpowiedzi, bo nie ukrywajmy, coraz mniej czasu dla organizatorów zostało Wink

PS. proszę o nie dyskutowanie tutaj na tematy poboczne, na wszystko przyjdzie czas, chodzi o to czy bylibyście chętni aby odwiedzić rydzynki na weekend.

kris

polan idziemy jutro siłownię?

Malinoa

sialalala, naturalnie Very Happy

graczu

no baaaaaaaaaaaaa ze bede Very Happy

(a coreczka bedzie na 18stce tatusia? Razz

)

Sylwia

oczywiście mnie również nie zabraknie

juleczka

na ten moment nie widze przeciwwskazan :)

kasiak

weź mnie,weź mnie!! Very Happy

(i Damiana;) )

wojtas

idzie na to że ja bede mógł tylko w piątek i końcówke niedzieli :) , ale nie jestem tego taki pewien Laughing

Ketaszek

Mi jest ciezko powiedziec ale raczej bede miał kur Cisco wiec lipa

athelas

Ja niestety nie mogę :/... a tak na serio to muszę się skontaktować z dziadkiem T i wersję wstępną zmienić na wersję finalną... myślę, że za tydzień będę już wszystko wiedział

mr_jingles

Figluso-Wojciki tez powinny dotrzec, w koncu okazja jest porzadna Very Happy

athelas

NIESTETY (i tym razem to nie są zgrywy) dziadek T nie dał się namówić.

Stwierdził, iż po pierwsze ma na działce coś do zrobienia, po drugie zaczyna szwankować kanalizacja, po trzecie zostawiliśmy mały burdel po sylwestrze, po czwarte co za często to niezdrowo, a po piąte, że boi się iż organizacja 18 mogłaby zrujnować działkę...

Niestety na jego mowę końcową miałem mało kontrargumentów i efekt jest taki, iż w Rydzykach obawiam się impreza odbyć się nie może.

-------------

Niemniej jednak myślę, że aby nie robić bałaganu to w tym wątku można dalej prowadzić akcje informacyjno-decyzyjną odnośnie wspomnianej 18stki.

kris

ups... to zostało na jacuzzi na Andżelice ;P

Polan

hymmmm... dupa

athelas

to też liczyłem, że to jednak przejdzie, ale wyszło jak wyszło...