Karczma pod Bekającym Smokiem

Johnny

No ja bede jechal pewno ok 18 i bardzo chetnie bym sie z kims zgadal bo za cholere nie wiem jak tam trafic Very Happy

Justyna

Domowa impreza urodzinowa - podejście II

Tak jak obiecałam co się odwlecze to nie uciecze... :):):) A zatem chciałam po raz drugi już zaprosić naszą szanowną ELYTĘ w moje skromne progi - tym razem dnia pańskiego 05.11.05. Nic się nie zmieniło jeśli chodzi o sprawy organizacyjne zatem jakby co to odsyłam do poprzedniego posta. A i generalnie dajcie znać czy Wam pasuje, bo nie jest to termin którego nie da się jakoś zweryfikować :)

Zatem do soboty :]

athelas

Wundabar

Johnny

Ja naturlich Very Happy

P.S. Jeszcze nie wiem czy pojawie sie z osoba towarzyszaca czy bez :)

ukko-blazen

Ja też nie wiem czy wezmę osobę towarzyszącą ale będę.

juleczka

no coz nie wiem czy moj napiety grafik pozwoli mi sie pojawic...kurcze,do mnie to trzeba takie rzeczy mowic z miesiecznym wyprzedzeniem,aczkolwiek pomolestuje swoja asystentke zeby cos tam poprzesuwala i wcisnela te jakze zacna domowa impreze urodzinowa,a noz sie uda.

to byl oczywiscie taki maly poranny joke.pewnie ze bedem :)

Dym

Na mnie też można liczyć, czy z osobą towarzyszącą to nie wiem, bo nie wiem czy mama będzie chciała iść Laughing

hehe joke. no to do soboty! wupi!

wojtas

bąba.
ja zabieram babcie i wcale kurwa nie żartuje!! znaczy Ja nie żartuje(żebyśta nie pomyślely że tak sie o babci wyrażam) Twisted Evil

mączas

... i ja spróbuję się zjawić, choć nic nie obiecuję...

mr_jingles

Jak to juz kiedys napisalem Patafiana i Pani Patafianowej na imprezie drugiego Patafiana zabraknac nie moze wiec jak najbardziej sie zjawimy Very Happy

I pamietaj Patafianku o rezerwacji lozka Very Happy

Justyna

No ba, rezerwacja to rezerwacja :) Tylko lojalnie uprzedzam że to łóżko skrzypi... Wink

juleczka

no ladnie,zaraz sie okaze ze wszyscy "zparzeni" zarezerwuja sobie wygodne miejscowy do spania a ci niezparzenie nie dosc ze samotni to jeszcze beda musieli spac na podlodze.jako przedstawicielka niezparzonych zglaszam veto Twisted Evil

Justyna

Julaaaa nie marudź dla odmiany Razz

Jakoś się mam nadzieję poukładamy, a jeżeli nawet komuś przypadnie w udziale kima na glebie to obiecuje wszem i wobec, że odwalę sprzątanie przed Waszym przyjściem i nie będzie to koniec świata :) Poza tym w posiadaniu jakiegoś materaca i karimaty też jestem, a co. Także dyrydy Very Happy

P.S. Mogę ewentualnie w imię wakacyjnych wspomnień postarać się dla Cię Jula o materac obklejony folią na brązową taśmę klejącą wydzielający z siebie przy każdym ruchu woń stęchlizny... Wink

Malinoa

Dobra na prosbe 1 uczestnika sobotniej biby kajam sie wszem i wobec i chcialam oficjalnie zakomunikowac ze tez przyjde.... Choc osobiscie uwazalam to za sprawe oczywista Very Happy

Materace w Belfascie oprocz tasmy ( Very Happy

) i stechlizny mialy grzyby i skrzypialy i szelescily...

Jula tozto niestosownie marudzic (do samej szanownej organizatorki Razz

)na ewentualny brak miejsca do spania.... Wink

Cieszmy sie ze impreza w koncu doszla do skutku :)

Cyc

no skoro zapraszasz to ja również chętnie przywleke swoje dup**o. :)

P.S. nie miałem na myśli osoby toważyszącej tylko siebie :)