Karczma pod Bekającym Smokiem

Ketaszek

zawsze mozna gotowac wode w czajniku Very Happy

Moj pierwszy tydzien w Máladze nauczyl mnie ze brak cieplej wody to najmnijeszy problem jaki moze Cie spotkac w mieszkani Very Happy

Polan

A może jest to jakaś opcja, żeby noc sylwestrową zrobić u Mączasa,który nie wydaje się krzyczeć NIE!

Rozumiem, że brak bieżącej wody spowodowałby, że większość nie zabawiłaby pewnie na dłużej i do tego trzeba by kupę wiaderkiem spłukiwać Very Happy

, ale dla mnie to lepsze niż sylwester w mieście.

mączas

Justyna

Będziemy topić śnieg, w wiaderku Wink

Nie no dla mnie już lepszą opcją jest jakaś biba w mieście niż jechanie na jedną noc na działkę na której nie ma wody.

Ketaszek

Nie no prawda jest taka ze jak nie ma wody to ta opcja odpada.
Wyobrazacie sobie 15-20 osob na dzialce w zime bez wody. No nie ma opcji niestety....

Mozemy obczaic tanei loty do malagi i spac na plazy w namiocie Very Happy

kasiak

te loty musiałyby być niezwykle tanie Wink

mr_jingles

Ja mysle, ze domowka chyba jest w naszej obecnej sytuacji najlepsza opcja. Faky ze to tylko 1-nocna impreza ale skoro sa jeszcze potem dni wolne to zawsze mozna sie spotkac chociazby w rekto na lepienie balwana, jesli bedzie z czego of kors. A ze bedzie zimno to sie rozgrzejemy i git:D

juleczka

ej,wpadajcie do mnie. dużo miejsca, jest woda ciepła i zimna ,tyle że śniegu pewnie nie będzie no i z wódką tu ciężko;)

Dym

a ja tam lubie snieg Wink

i zimno

zawsze jest okazja do grzańca ze znajomymi a rozgrzewac sie mozna nie tylko alkoholem ale i ruchem na swiezym powietrzu (zaproponowane lepienie balwana).

Zadna malaga i espaniole nie moze sie rownac z grzancem ze znajomymi Wink

Ketaszek

Jula Corte Ingles Very Happy

i wodka jest Very Happy

Michał

Zawsze mozna zabrac baniaki z woda do Mączasa na działke,a tak w ogóle to po co wam woda no chyba ze mówimy o Rozecie bo on musi kupe czyms spłukac ale tak naprawde brak wody to nie problem bo jechałoby tyle aut ze nie widze przeciwskazan zeby kazdy zabrał 10 litrów wody w 2 baniakac.Chyba ze chcecie pic wode jak zwierzeta to wtedy was rozumiem Razz

athelas

Ummm z tego co pamiętam poprzednie imprezy były tak rozbudowane, że ja osobiście nie widzę najmniejszych szans, aby u Mącziego na działce takową imprezę w środku zimy i bez bieżącej wody zorganizować.

Ja jestem za tym, aby spróbować zmontować jakąś fajną domówkę (kto ma dom na ochotnika), a w ramach tradycji w dniu posylwestrowym zmontować jakieś spotkanie na lepienie bałwana (w przypadku gdy będzie śnieg) lub zapijanie kaca (w przypadku gdy będzie kac) :)

kasiak

Kasiuuuuu???
Kasia się ukrywa, nie chce dać odpowiedzi czy sylwester u niej może wchodzić w grę Wink

Sylwia

ja nic nie obiecuje ale mogę się zapytać mamy o Sylwestra u mnie w domu. Wiem ze sie nie odzywalam do was długo, ciągle gdzieś wyjeżdżałam ale sylwestra sobie bez was nie wyobrażam:):*

athelas

mamy trop ;]